Relacja LIVE: Debiut rakiety Alpha od Firefly Aerospace

Po latach developmentu rakieta Alpha od Firefly Aerospace nareszcie ma szansę wejść na orbitę. Początek roku 2021 przyniósł rewelacje dotyczące końcowych testów tej rakiety i jej transportu do bazy Vandenberg w Kaliforni.

Firma Firefly Space Systems powstała w 2014 roku i jeszcze w tym samym roku rozpoczęły się jej kłopoty prowadzące do zamknięcia w 2017. Powodem były spory prawne o kradzież własności intelektualnej od Virgin Galactic. W efekcie wycofanie inwestorów doprowadziły do utraty płynności finansowej. Niedługo po upadku aktywa firmy zostały odkupione przez Brytyjczyka ukraińskiego pochodzenia Maxa Polyakova. Firma została reaktywowana pod nazwą Firefly Aerospace, a do firmowego symbolu świetlika dołączył feniks symbolizujący odrodzenia się przedsięwzięcia. Obecnie centrala firmy znajduje się w Austin w Teksasie i posiada również ośrodek R&D na Ukrainie.

Alpha to lekka rakieta orbitalna będąca jednym z wielu rozwijanych przez Firefly systemów branży kosmicznej. Jest to pierwsze urządzenie „Świetlika”, które wchodzi do komercyjnego użytku. Trwają prace nad kickstagem (opcjonalnym trzecim stopniem rakietowym), średnią rakietą Beta, pojazdem kosmicznym wielokrotnego użytku Gamma i lądownikiem księżycowym.

Alpha ma posiadać zdolność umieszczania na niskiej orbicie ładunku o masie 1000 kg. Dla porównania Electron od Rocket Lab ma obecnie udźwig 300 kg, a Vega od Arianespace 1500 kg. Jeśli Alpha wejdzie na rynek, to stanie się poważnym konkurentem dla innych operatorów lekkich rakiet. Firefly ma oferować wystrzelenie za 15 mln $, co w przeliczeniu na kg ładunku jest o wiele bardziej atrakcyjną ceną, niż mogą zaproponować obecni operatorzy lekkich rakiet.

Technicznie rakieta reprezentuje dość „klasyczne” rozwiązania. Jest to dwustopniowy system rakietowy zasilany mieszanką RP-1 i LOX. Na pierwszym stopniu pracują cztery silniki Reaver 1, natomiast na drugim pojedynczy silnik zoptymalizowany do kosmicznej próżni Lightning 1.

Misja zostanie zrealizowana z platformy SLC-2 w Bazie Sił Kosmicznych Vandenberg w Kaliforni. Jest to jedno z dwóch posiadanych przez Firefly stanowisk startowych. Drugie jest dzierżawione na terenie Bazy Sił Kosmicznych USA na przylądku Canaveral na Florydzie. Obie platformy mają umożliwiać wysyłanie ładunków na praktycznie każdą inklinację wymaganą przez klientów.

W misji FLT001 na orbitę polarną trafi 10 mikrosatelitów oraz ładunek nietechniczny. Pod owiewką umieszczono jeden komercyjny ładunek, satelitę-demonstrator Benchmark Space Systems’ BSS-1 i dziewięć urządzeń od uczelni, startupów i firm w ramach finansowanej przez Firefly inicjatywy DREAM (Dedicated Research & Education Accelerator Mission). Ładunek nietechniczny to zdjęcia, pocztówki, książka i „kapsuła” z próbkami DNA.

Oficjalna relacja wideo z debiutanckiego startu rakiety Alpha odbędzie się na kanale YT Everyday Astronaut.

Podczas relacji sporo czasu poświęcamy na omówienie różnych rakietowych i kosmicznych tematów. Jeżeli interesuje Was konkretne zagadnienie to dajcie znać wcześniej:

• na czacie Youtube,
• albo na naszym Discordzie (w kanale 📺-tematy-na-live).